Redaktor
Ileż to mówi się dzić o botach, które zagażają integralności gier online? Poker nie jest pod tym wględem wyjątkiem i o oszustwach pisaliśmy już nie raz i nie dwa. Gracze portali pokerowych online są co raz bardziej narażeni na działanie botów i w efekcie utratę znacznej kasy.
Szczegółowe śledztwo przeprowadzone przez jednego z użytkowników pokerowego forum 2+2 Forums ujawniło skalę problemu na jednym z recenzowanych przez nas platform. Jego rezultaty wymagają od nas coraz wiekszej czujności wprzy wirtualnych stołach, lecz również rodzą dodatkowe pytania dotyczące bezpieczeństwa tej i innych platform w sieci.
WPT Global w cieniu oskarżeń
W anonimowym świecie awatarów niełatwo o zaufanie do graczy. Szczególnie, gdy pojawiają się nowe wyzwania związane z bezpieczeństwem. Niedawne alarmujące doniesienia z popularnego forum pokerowego 2+2 rzucają cień na reputację platformy WPT Global, która często pojawia się na naszych łamach. Użytkownik o nicku Ok_Photograph7613 opublikował w długim wątku rezultaty ptrywatnego śledztwa, w którym ujawnił, że w ciągu zaledwie trzech miesięcy zidentyfikował i zgłosił ponad 130 botów aktywnie grających na tej platformie.
Jak zdemaskować bota?
Początki były niewinne: wspomniany pokerzysta był z gry na WPT Global całkiem zadowolony, zwłaszcza na stołach o stawkach 5/10/20 CNY (chińskich juanów). Jego uwadze nie uszedł brak HUD-ów; w jego opinii miało to zapewnić „czystszą grę w pokera”. Jednak po pewnym czasie zaczął dostrzegać niepokojące i powtarzalne wzorce w zachowaniu nowo utworzonych kont.
Wśród sygnałów, które wzbudziły jego podejrzenia, znajdowały się:
Ekstremalnie długie sesje gry: Konta aktywne od 12 do nawet 48 godzin bez przerwy. Co najbardziej niepokojące, niektóre z tych kont kontynuowały grę nawet 24 godziny po zgłoszeniu ich obsłudze.- Identyczne statystyki, wzorce obstawiania i zdjęcia profilowe: Wiele kont wykazywało niemal identyczne statystyki gry, schematy obstawiania, a nawet używało tych samych zdjęć profilowych, co sugerowało, że były one zarządzane przez jedną osobę lub podmiot.
- Podejrzanie nowe konta z niemal identycznymi strategiami: Świeżo założone konta od razu grały w bardzo podobny i zoptymalizowany sposób.
- Jednolite wejścia do gry i zarządzanie bankrollem: Wszystkie te konta kupowały zawsze za 100 big blindów (100bbs), dokupowały żetony tylko po wyzerowaniu salda i jednocześnie potrafiły powiększać swoje stacki do ponad 1000bbs, co jest cechą charakterystyczną dla zautomatyzowanej gry w zmowie.
Ekstremalnie długie sesje gry: Konta aktywne od 12 do nawet 48 godzin bez przerwy. Co najbardziej niepokojące, niektóre z tych kont kontynuowały grę nawet 24 godziny po zgłoszeniu ich obsłudze.Przez trzy miesiące Ok_Photograph7613 działał w pojedynkę, skrupulatnie dokumentował i zgłosił ponad 130 botów. Po licznych interwencjach WPT Global w końcu potwierdziło zablokowanie wielu z tych kont i konfiskatę ich środków.
Skromne zadośćuczynienie
Mimo olbrzymiego wkładu w wykrycie oszustwa, rekonpensata dla poszkodowanego gracza okazała się dalece niesatysfakcjonująca. Jak sam relacjonuje:
- Otrzymał symboliczne „wynagrodzenie” w wysokości około 3,85 USD za każdego zgłoszonego bota.
- Gracz otrzymał 100 USD na poczet tysięcy dolarów, które osobiście stracił na rzecz potwierdzonych oszustów, pomimo iż udokumentował znacznie więcej przegranych. W śledztwie znalazła się dokumentacja potwierdzająca przegraną z botem, o wartości ponad 700 USD.
- Platforma odmówiła podania szczegółowych informacji na temat liczby zbanowanych kont wynikających z jego zgłoszeń, wysokości skonfiskowanych środków, ani dokładnej kwoty jego strat, powołując się na brak dostępu do historii rąk.
Użytkownik wyraził swoje głębokie rozczarowanie, podkreślając, że „miesiące pracy”, którą włożył w pomoc platformie, zostały wynagrodzone „mikroskopijną nagrodą”.
Potencjalne źródło problemu i brak zaufania
Wątek rzuca światło na potencjalne źródło problemu: pula graczy WPT Global jest współdzielona z chińskimi aplikacjami, takimi jak WePoker i PokerKing. Te z kolei są znane z niewystarczających procedur KYC (Know Your Customer): wymagają one weryfikacji tożsamości dopiero po wygraniu 5 000 USD.
Co więcej, zezwalają one na używanie HUD-ów, co daje nieuczciwą przewagę graczom korzystającym z tych narzędzi. Brak rygorystycznej weryfikacji tożsamości i możliwość używania HUD-ów w powiązanych aplikacjach sprawiają, że stają sie one dosłownie wylęgarniami botów.
Mimo zapewnień WPT Global o posiadaniu „dedykowanego zespołu ds. operacji botów” i „zautomatyzowanych algorytmów”, zgłoszone boty działały bez przeszkód, a niektóre kontynuowały grę nawet po zgłoszeniu, generując szacunkowo 1650 USD zysku od legalnych graczy w ciągu zaledwie 24 godzin po zgłoszeniu. Użytkownik podkreśla również, że ograniczenia platformy, takie jak brak historii rąk i niemożność swobodnego podglądania stołów, aktywnie utrudniają graczom samodzielne monitorowanie i zgłaszanie podejrzanych działań.
W czasie trwania tej „kryzysu botów” platforma WPT Global doświadczyła zmian personalnych, w tym zwolnień pracowników. Doszło również do rezygnacji ówczesnego CEO, Alexa Scotta.
Doniesienia z forum 2+2 stanowią jednak poważny sygnał ostrzegawczy dla wszystkich graczy online. Czujności nigdy nie za wiele. Zwracajcie uwagę na podejrzane zachowania przy stołach i natychmiast kontaktujcie się z obsługą.
To, co jednak rzuca się najbardziej w oczy w tym skandalu to brak transparentności i niewystarczająca rekompensata dla osoby, która wykonała spora pracę w obronie reputacji firmy. W przypadku WPT Global budzi to poważne wątpliwości co do skuteczności i zaangażowania platformy w ochronę swoich użytkowników.
Co sądzicie o takich doniesieniach w świecie pokera online? Czy uważacie, że platformy powinny być bardziej transparentne w kwestii walki z botami i oszustwami w ogole? Czekamy na wasze relacje!
